NAJCZĘŚCIEJ SPOTYKANI

Takich uczonych, takich autorytetów najczęściej jednak nie spotykamy osobiście w życiu, spotykamy się najwyżej z ich dziełami, najczęściej przysypanymi popiołem minionych stuleci. Powstaje teraz istotnie ważne zagadnienie ustosunkowania się historyka do autorytetu. Problem to pełen sprzeczności. Z jednej bowiem strony od wczesnego okresu studiów przyzwyczajano nas do szanowania autorytetów, opierania się na nich, dziś jeszcze nieraz dla poparcia własnego sądu przypominamy, że w tej sprawie opieramy się na autorytetach tak poważ­nych historyków, jak… (tu następują nazwiska). Nawyk ten pozostaje w nas na stałe, mimo że niejednokrotnie przekonaliśmy się, jak niepewny bywa autorytet nawet wielkiego uczonego i chociaż wiele z uznawanych dawniej dziś przestało być dla nas autorytetami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *