A może jesteś czymś zmartwiony? Cóż, większość ludzi martwi się. Troska to rzecz słuszna, jeżeli można coś zaradzić. Ale zamartwianie się, ot tak – jest rzeczą niebezpieczną.
Dlaczego? Otóż jeśli zdominuje Cię eskalacja emocjonalna, a Ty jej nie powstrzymasz, zmartwienie zmieni się w niepokój, niepokój w strach, strach w… no cóż, w rzeczy, o których aż strach mówić! A jeśli kogoś nie lubisz (wszak nie musisz lubić wszystkich), POSTAW po jego nazwisku KROPKĘ! Zachowuj się jak prezydent Eisenhower, który mawiał tak: „Nigdy nie tracę nawet chwili na myślenie o kimś, kogo nie lubię”. Eisenhower umiał POSTAWIĆ KROPKĘ we właściwym miejscu, Ty również musisz nauczyć się tej sztuki. Więc jeśli kogoś nie lubisz, POSTAW KROPKĘ! To wszystko, więcej o nim nie myśl i nie podsycaj negatywnych uczuć. Koniec! A może masz problemy? Kto ich dzisiaj nie ma?! Więc nie powiększaj ich żalem, zmartwieniem i strachem. Radź sobie z problemami tak, jak umiesz. Ale nigdy ich nie powiększaj. Zatrzymaj się. POSTAW KROPKĘ!
