Ta wyjątkowa rola nauczyciela i — jakby powiedzieć — obowiązek poważania i szacunku nie doprowadzają jednak — może z wyjątkiem tylko sekty pitagorejczyków z jej naczelnym argumentem „Sam tak rzekł!” (Autós epha) — do biblijnego: „Nie będzie uczeń nad mistrza!” Pełne rewerencji słowa Arystotelesa, bardziej znane w skrótowym łacińskim Amicus Plato, sed magis amica veritas, wypowiada przecież właściwie już sam Platon o Sokratesie i ustami Sokratesa (Fedon p. 91 c): „zabieram się do dowodu […], a wy jeśli mnie posłuchacie, mało się będziecie troszczyli o Sokratesa, a o prawdę więcej znacznie . Samą zasadę możemy jednak przyjąć jako uogólnienie obowiązujące większość uczonych antycznych.
