Niniejszy rozdział nie traktuje o moralności. Zakładam, że jesteś, Czytelniku, człowiekiem moralnym i masz dość zdrowego rozsądku, by temu, co złe, powiedzieć zdecydowanie i wyraźnie – „Nie!” Chciałbym jednak zaproponować, byś nauczył się mówić „nie” również temu, co dobre i słuszne. Paradoks? Tylko pozornie! Owszem, na świecie jest do zrobienia dużo dobrych rzeczy, ale przeciętnemu człowiekowi starcza zazwyczaj czasu i zdolności jedynie na realizację tych najważniejszych. A zatem nasza praktyczna metoda uczy:
Na ogół mów „nie”. „Tak” mów w sposób wybiórczy. Ponieważ powinieneś skupiać się na głównym życiowym celu, na wiele próśb i propozycji musisz odpowiedzieć „nie”. To zrozumiałe, że nie będziesz w stanie zrobić wszystkiego, o co ludzie będą Cię prosić, chociaż poszczególne sprawy mogą być nawet wielkiej wagi. Psycholog William James mawia, że wiara tworzy fakty. Warunek jest jednak taki, że musisz skoncentrować się na tym, czego najbardziej pragniesz i nie będziesz się jednocześnie zajmował innymi sprawami, zwykle sprzecznymi z głównym celem. Będziesz więc musiał, Czytelniku, zrezygnować z wielu godnych i z gruntu dobrych rzeczy mówiąc „nie”. Dlaczego? Dlatego, by osiągnąć swój najważniejszy cel!
